Posiedzenie 55. Wystąpienie Senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 10. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Rynek pracy w ciągu ostatnich kilku lat zmienił się diametralnie, głównie za sprawą pandemii, ale nie tylko. Postępująca cyfryzacja, powszechność posługiwania się różnymi środkami porozumiewania się na odległość, dostęp do cyfrowych zasobów, wykorzystywanie do pracy urządzeń, które znajdują się niemal w każdym domu – to wszystko sprawia, że coraz więcej zadań jesteśmy w stanie wykonać, nie wychodząc z domu. Praca zdalna i hybrydowa to obecnie bardzo pożądane modele pracy, które swoich zwolenników mają zarówno wśród pracodawców, jak i pracowników. Oczywiście nie każdy rodzaj pracy może być wykonywany zdalnie, ale coraz więcej zawodów pozwala na tzw. home office.
Praca zdalna ma niewątpliwie wiele zalet. Wśród nich można wymienić m.in. oszczędność czasu i ograniczenie kosztów związanych z codziennymi dojazdami do miejsca zatrudnienia. Istotną zaletą jest też większa elastyczność czy możliwość wykonywania pracy z dowolnego miejsca. Takie zalety można również wskazać, patrząc z perspektywy pracodawcy. Są to oszczędności związane z kosztami wynajmu, remontów i sprzątania lokalu czy zatrudniania ochrony itd.
Procedowana właśnie nowelizacja kodeksu pracy wprowadza systemowe rozwiązania dotyczące pracy zdalnej. Zgodnie z założeniami ustawy praca zdalna będzie polegała na wykonywaniu pracy całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą. Pracodawca będzie zobowiązany do zapewnienia pracownikowi zdalnemu materiałów i narzędzi pracy, w tym urządzeń technicznych. Będzie on też zobligowany do pokrycia kosztów bezpośrednio związanych z wykonywaniem pracy zdalnej, jeśli taki obowiązek zostanie określony w porozumieniu lub w regulaminie.
Istotny i oczekiwany przez młodych rodziców jest zapis, który przewiduje, że pracodawca nie będzie mógł odmówić pracy zdalnej m.in. rodzicom, którzy wychowują dziecko w wieku poniżej 4 lat, rodzicom i opiekunom opiekującym się osobą z niepełnosprawnością w rodzinie i kobietom w ciąży, chyba że nie będzie to możliwe ze względu na organizację pracy lub rodzaj pracy wykonywanej przez pracownika.
W wielkim skrócie można zatem stwierdzić, że nowelizacja zakłada możliwość wprowadzania pracy zdalnej – całkowitej lub częściowej, hybrydowej w porozumieniu z pracodawcą lub okazjonalnej tylko na wniosek pracownika w wymiarze 24 dni w roku. Jedyną uprzywilejowaną grupą pracowników są jedynie rodzice dzieci do czwartego roku życia, których wniosek o pracę zdalną, co do zasady, musi być uwzględniony. Warto w tym miejscu podkreślić, że w nowelizacji kładzie się akcent na dobrowolność uzgodnienia pracy zdalnej. Ma ona przynosić korzyści pracownikom i pracodawcom, obie strony muszą wyrazić na nią zgodę oraz ustalić m.in. zasady zwrotu poniesionych kosztów.
Szanowni Państwo, okres pandemii pokazał, że wprowadzone przepisy tymczasowe ze specustawy covidowej dotyczące pracy zdalnej się sprawdziły. Ponadto, prace nad systemowymi rozwiązaniami dotyczącymi pracy zdalnej trwały niemal 2 lata, a w tym czasie, w różnych gremiach swoje stanowiska dotyczące wprowadzenia przepisów o pracy zdalnej mogła wyrazić zarówno strona społeczna, tj. związki zawodowe, jak i organizacje pracodawców. W wyniku wspomnianych rozmów został przygotowany projekt nowelizacji kodeksu pracy, który uwzględnia postulaty obu stron.
Mając na względzie zarówno zmieniający się dynamicznie rynek racy, jak i oczekiwania społeczne, należy stwierdzić, że wprowadzenie pracy zdalnej do kodeksu pracy jest jak najbardziej oczekiwane i zasadne, a przygotowana nowelizacja kompleksowo reguluje zasady pracy zdalnej i hybrydowej.