Posiedzenie 13. Wystąpienie Senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 3. porządku obrad: ustawa o zmianie ustawy – Kodeks pracy
Szanowna Pani Marszałek! Wysoki Senacie!
Od kilkudziesięciu lat obserwujemy ogromny postęp technologiczny, który ma pozytywny wpływ na niemal każdą dziedzinę naszego życia. Niestety rozwój nowoczesnych technologii może niekiedy wywoływać także negatywne skutki dla środowiska naturalnego, czy dla naszego zdrowia. Zasadne jest więc podejmowanie takich inicjatyw, które z jednej strony pozwolą korzystać nam ze zdobyczy techniki, a z drugiej strony będą minimalizować niepożądane skutki rozwoju cywilizacyjnego.
Obecnie obowiązująca Konstytucja RP gwarantuje osobom zatrudnionym w Polsce prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Ta ogólna zasada znajduje swoje rozwinięcie w aktach niższego rzędu, czyli w ustawach i rozporządzeniach. Niemniej jednak nieustanny postęp technologiczny, wykorzystywanie w produkcji nowych materiałów i procesów technologicznych wymaga, aby stale monitorować to, jaki mogą one mieć wpływ na zdrowie i życie pracowników. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że niektóre negatywne skutki pracy w niebezpiecznych warunkach mogą się uwidocznić dopiero po wielu latach, czego przykładem może być np. sytuacja dotycząca popularnej niegdyś produkcji pokryć dachowych z tzw. eternitu.
Procedowana ustawa o zmianie ustawy – Kodeks pracy ma na celu wdrożenie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 9 marca 2022 r. (2004/431/WE), która zmieniła 2004/37/WE z 2004 r. w sprawie ochrony pracowników przed zagrożeniem dotyczącym narażenia na działanie czynników rakotwórczych lub mutagenów podczas pracy. Wspomniana dyrektywa z 2004 r. zawierała regulacje dotyczące poprawy sytuacji pracowników zatrudnionych w wielu gałęziach gospodarki, którzy na co dzień mieli kontakt z substancjami toksycznymi np. przy produkcji i stosowaniu pestycydów, w produkcji i przetwórstwie tworzyw sztucznych, w przemyśle gumowym, farmaceutycznym, metalurgicznym, kosmetycznym, w budownictwie, w placówkach ochrony zdrowia czy w zakładach fryzjerskich i kosmetycznych, a nawet w warsztatach samochodowych.
W 2022 r. została ona zmieniona w taki sposób, że rozszerzono jej zakres o substancje reprotoksyczne, które mogą mieć poważne i nieodwracalne skutki dla zdrowia pracowników. W tym miejscu należy wyjaśnić, że substancja reprotoksyczna to substancja lub mieszanina, która spełnia kryteria klasyfikacji jako czynnik działający szkodliwie na rozrodczość. Przykładowe substancje reprotoksyczne to metale i ich związki, tj. ołów, kadm, chrom, nikiel, rtęć i metylortęć oraz związki boru, tlenku węgla, niektóre pestycydy i biocydy, ftalany itp. Należy zatem stwierdzić, że substancje reprotoksyczne mogą niekorzystnie wpływać na funkcje seksualne i płodność zarówno kobiet, jak i mężczyzn, w konsekwencji na możliwość poczęcia i urodzenia zdrowego potomstwa.
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, ok. 260 tysięcy pracowników w Polsce pracuje w narażeniu na czynniki szkodliwe dla zdrowia w środowisku pracy. Bez wątpienia pracodawcy powinni być zobligowani do tego, aby stosować, zgodnie z najnowszymi osiągnięciami nauki i techniki, środki, które zmierzają do ograniczenia tych ryzyk. Powinni w miarę możliwości zastępować substancje toksyczne innymi substancjami lub w inny sposób ograniczać oddziaływanie szkodliwych czynników na zdrowie pracowników.
Być może nie wszyscy zdajemy sobie sprawę ze skali problemu, ale szacuje się, że niepłodność na świecie dotyka blisko 15% populacji w wieku prokreacyjnym, a prognozy wskazują, że w nadchodzących latach problem będzie jeszcze przybierał na sile. Bezpłodność niestety coraz częściej dotyka także Polaków. Niepłodność, która została zakwalifikowana przez WHO jako choroba cywilizacyjna, jest problemem globalnym. Obecnie w całej Europie blisko 30 milionów osób cierpi na problemy związane z płodnością. Przekładają się one bezpośrednio na obserwowany spadek poziomu urodzeń i przyrostu naturalnego, tak w Polsce, jak i w Europie. Co istotne, problem niepłodności dotyka częściej mieszkańców Zachodniej Europy niż Wschodniej.
Nowelizacja kodeksu pracy polega na zmianie przepisów art. 222, na mocy których rozszerza się katalog substancji oraz umożliwia wydanie rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie substancji chemicznych, ich mieszanin, czynników lub procesów technologicznych o działaniu rakotwórczym, mutagennym lub reprotoksycznym w środowisku pracy.
Ponadto zgodnie z nowym brzmieniem art. 222 §1 kodeksu pracy w razie zatrudniania pracownika w warunkach narażenia na działanie substancji chemicznych, ich mieszanin, czynników lub procesów technologicznych o działaniu rakotwórczym, mutagennym lub reprotoksycznym pracodawca będzie musiał zastąpić te substancje chemiczne, ich mieszaniny, czynniki lub procesy technologiczne mniej szkodliwymi dla zdrowia lub zastosować inne dostępne środki ograniczające stopień tego narażenia, odpowiednio wykorzystując osiągnięcia nauki i techniki.
Dodatkowo pracodawca będzie zobligowany rejestrować wszystkie rodzaje prac w kontakcie z substancjami chemicznymi, ich mieszaninami, czynnikami lub procesami technologicznymi o działaniu rakotwórczym, mutagennym lub reprotoksycznym, które określone zostaną w rozporządzeniu ministra zdrowia, a także prowadzić rejestr pracowników zatrudnionych przy tych pracach.
Mając na uwadze przedstawione informacje, należy stwierdzić, że zmiana kodeksu pracy zgodnie z dyrektywą 2004/431/WE jest potrzebna, a znowelizowane przepisy przyczynią się do zwiększenia bezpieczeństwa wielu pracowników w wieku reprodukcyjnym, zarówno kobiet, jak i mężczyzn, narażonych dziś na działania substancji, które wywoływać mogą bezpłodność oraz problemy związane z rozwojem ich potomstwa.