Posiedzenie: 13. Przemówienie senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 2. porządku obrad: ustawa o Polskim Bonie Turystycznym
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Światowa pandemia wirusa SARS-CoV-2 to bez wątpienia wydarzenie bez precedensu, zarówno w wymiarze gospodarczym, jak i społecznym, które stawia przed każdym państwem nieznane dotąd wyzwania.
Dzięki szybkim i skutecznym działaniom podjętym przez rząd zjednoczonej prawicy oraz prezydenta Andrzeja Dudę udało się skutecznie ograniczyć negatywne skutki wywołane pandemią koronawirusa w Polsce.
Pomimo że pandemia jeszcze się nie zakończyła, a jej skutki z pewnością będziemy odczuwać przez dłuższy czas, nasze życie powoli wraca do normalności. Dobre wiadomości docierają do nas także z instytucji międzynarodowych. Z prognoz opublikowanych przez Bank Światowy oraz Komisję Europejską wynika, że polska gospodarka w dobie kryzysu radzi sobie najlepiej spośród państw UE.
Nie jest to oczywiście dziełem przypadku. Dotychczas do mikro-, małych, średnich i dużych firm trafiło ponad 87 miliardów zł pomocy państwowej, dzięki czemu udało się uratować ponad 2 miliony miejsc pracy. Warto również podkreślić fakt, że przedsiębiorcy wsparcie od państwa otrzymali bardzo szybko, co pozwoliło im przetrwać w najtrudniejszym dla nich momencie, w czasie kiedy cała światowa gospodarka była zamrożona.
Rząd i prezydent Andrzej Duda cały czas podejmują kolejne działania, które mają przyspieszyć wyjście z kryzysu spowodowanego epidemią SARS-CoV-2. Przykładem takich działań są m.in. ostatnie inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy, takie jak powołanie Funduszu Inwestycji Samorządowych oraz Polski Bon Turystyczny, nad którym właśnie proceduje Wysoka Izba.
To właśnie branża turystyczna najbardziej dotkliwie odczuła skutki pandemii. Należy w tym miejscu podkreślić, iż w ubiegłym roku udział branży turystycznej w całej gospodarce w Polsce wyniósł ok. 7% PKB, a ok. 1,3 miliona pracowników zatrudnionych było w sektorze turystycznym, co stanowi ok. 8% wszystkich aktywnych zawodowo Polaków. Dodatkowo należy podkreślić, że w ostatnich latach turystyka była jedną z najbardziej dynamicznie rozwijających się branż polskiej gospodarki.
Polski Bon Turystyczny wychodzi naprzeciw oczekiwaniom zarówno branży turystycznej, która z powodu epidemii mocno ucierpiała, jak i polskich rodzin. Można więc powiedzieć, że inicjatywa ustawodawcza prezydenta łączy w sobie dwa cele: pomoc dla branży turystycznej oraz wsparcie polskich rodzin, które zawsze dla obozu Zjednoczonej Prawicy było priorytetem. Świadczenie w formie bonu turystycznego wynosić ma 500 zł na każde dziecko. Zgodnie z ustawą bon turystyczny ma przysługiwać także na dzieci, które urodzą się po wejściu w życie ustawy, do 31 grudnia 2021 r. Osobom wychowującym dzieci niepełnosprawne będzie ponadto przysługiwało dodatkowe świadczenie w formie bonu, też w wysokości 500 zł. Bon turystyczny ma być dokumentem cyfrowym, którym będzie można płacić m.in. za usługi hotelarskie, wycieczki, wyjazdy, a w przypadku świadczeń dostępnych w pakiecie – w restauracjach czy np. na koncertach.
Ustawa o Polskim Bonie Turystycznym zakłada więc dopłatę do wypoczynku, którą otrzyma prawie 2,4 miliona polskich rodzin, z czego 1,9 miliona rodzin (blisko 80%) ma dwoje lub więcej dzieci, więc otrzyma świadczenie w wysokości 1 tysiąca zł i większe. W sumie z programu będzie mogło skorzystać ponad 6 milionów dzieci. Warto również podkreślić, że pomoc przewidziana w ramach bonu w 59% trafi do najuboższej części społeczeństwa.
Co równie istotne, dzięki wprowadzeniu bonu turystycznego do polskiej branży turystycznej trafi ok. 3,5 miliarda zł dodatkowego wsparcia.
Warto podkreślić, że za przyjęciem ustawy o Polskim Bonie Turystycznym głosowało 424 posłów, a tylko 16 było przeciw.
Trudno zgodzić się z opinią, która pojawiała się w dyskusji nad wprowadzeniem Polskiego Bonu Turystycznego, że to jedyna i niewystarczająca pomoc państwa polskiego dla branży turystycznej. Przypomnę tylko fakt, co zresztą wielokrotnie podkreślała pani minister Jadwiga Emilewicz, że dotychczas ok. 15 tysięcy firm z polskiego sektora turystycznego otrzymało już na ten moment ok. 4 miliardy zł wsparcia od państwa.
Ponadto firmy z sektora usług turystycznych mogły się ubiegać o odroczenie lub zwolnienie ze składek ZUS, a także uzyskały możliwość odroczenia o 180 dni płatności z tytułu zwrotu za imprezy turystyczne, które na skutek pandemii się nie odbyły.
Reasumując, należy stwierdzić, że razem z wprowadzeniem bonu turystycznego pomoc państwa dla branży turystycznej wyniesie ok. 10 miliardów zł. Bez wątpienia to największe wsparcie dla tej branży turystycznej w Polsce od 1989 r.
Chciałbym także zwrócić państwa uwagę, że programy społeczne finansujące turystykę działają z powodzeniem od wielu lat np. na Węgrzech, we Francji i w Rumunii, oraz zaapelować do wszystkich kolegów senatorów o jak najszybsze przyjęcie ustawy o Polskim Bonie Turystycznym, tak żeby polskie dzieci mogły jeszcze w lipcu skorzystać z dofinansowania do wakacji, a polska branży turystyczna mogła otrzymać wsparcie finansowe w tym wyjątkowo trudnym dla turystyki okresie.