Posiedzenie 62. Wystąpienie Senatora Wiktora Durlaka w dyskusji nad punktem 8. porządku obrad: ustawa o świadczeniu pieniężnym z tytułu pełnienia funkcji sołtysa
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Funkcja sołtysa znana jest w Polsce od średniowiecza. Jest ona nierozerwalnie związana z tradycją samorządu wiejskiego. Pomimo tego, iż na przestrzeni lat rola i uprawnienia sołtysa ulegały pewnym zmianom, to jedno do dziś pozostaje niezmienne – niekwestionowany autorytet, jakim cieszą się osoby sprawujące funkcję sołtysa. Są oni naturalnymi liderami lokalnych społeczności wiejskich. To osoby, które doskonale znają potrzeby mieszkańców, są silnie zakorzenione w lokalnej społeczności, są blisko ludzi i ludzkich spraw. To właśnie do nich w pierwszej kolejności zgłaszają się mieszkańcy wsi z prośbą o pomoc i rozwiązanie problemów, z którymi się borykają.
Obecnie w Polsce jest ponad 40 tysięcy sołtysów. Dbają oni przede wszystkim o rozwój swoich małych ojczyzn, pośredniczą między gminą i mieszkańcami, są inicjatorami przedsięwzięć infrastrukturalnych służących społeczności wiejskiej (szkoły, drogi, świetlice, kanalizacja itp.). Często również organizują życie społeczno-kulturalne na wsi. Do najczęstszych obowiązków sołtysa należy organizowanie zebrań wiejskich i wykonywanie ich uchwał, zarządzanie mieniem komunalnym i gminnym, inkasowanie podatków lokalnych czy dostarczanie nakazów podatkowych. Organizują także życie społeczno-kulturalne na wsi. Co istotne, wybierani są przez mieszkańców, mają silny mandat społeczny, a wszystkie zadania wykonują społecznie poza swoją aktywnością zawodową i, co do zasady, nieodpłatnie. Dlatego właśnie cieszą się dużym autorytetem.
Procedowana ustawa o świadczeniu pieniężnym z tytułu pełnienia funkcji sołtysa ma na celu przede wszystkim docenienie roli sołtysów, ich pracy i zaangażowania dla lokalnej społeczności. Zaproponowane w ustawie rozwiązania przewidują przyznanie dodatkowego świadczenia w wysokości 300 zł miesięcznie osobom, które przez co najmniej 8 lat pełniły funkcję sołtysa oraz osiągnęły odpowiedni wiek: 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat w przypadku mężczyzn. Świadczenie to ma być wypłacane na wniosek osoby uprawnionej przez prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, a finansowane z budżetu państwa i corocznie waloryzowane.
Jako senator często mam okazję rozmawiać z sołtysami. Są to bez wątpienia ludzie bardzo zaangażowani w lokalne sprawy, doskonale znający potrzeby mieszkańców, którzy bezinteresownie poświęcają swój czas dla dobra swoich małych ojczyzn. Mają silny mandat społeczny, cieszą się dużym autorytetem, a za swoją pracę nie pobierają wynagrodzenia. Uważam, że za lata ciężkiej pracy należy im się także jakaś forma gratyfikacji, docenienia ich pracy, zaangażowania i poświęcenia, podobnie jak miało to niedawno miejsce w przypadku strażaków ochotników. Takie osoby nie tylko zasługują na nasz szacunek i wdzięczność, ale również państwo powinno w jakiś sposób docenić ich starania. Dlatego przyjęcie procedowanej ustawy uważam za jak najbardziej zasadne.
Trochę dziwią mnie głosy pojawiające się w debacie nad tą ustawą, że rząd Zjednoczonej Prawicy zwlekał z przedstawieniem rozwiązań dotyczących sołtysów czy że ktoś wcześniej złożył jeszcze dalej idący projekt ustawy dotyczący pozytywnych rozwiązań dotyczących sołtysów. Takie głosy najczęściej słyszymy od osób reprezentujących formacje polityczne, które przez wiele lat rządziły i miały mnóstwo czasu na to, żeby stosowne przepisy wprowadzić. Niestety, jest to czysta hipokryzja, ale na szczęście wyborcy to dostrzegają.
Na koniec, korzystając z okazji, chciałbym podziękować wszystkim osobom pełniącym funkcję sołtysa za to, że bezinteresownie ją sprawują, za ich zaangażowanie i oddanie lokalnym sprawom.